Powiedzenie „przez żołądek do serca” ma swoje drugie, kaloryczne dno. Zakochani często porzucają zasady prawidłowego odżywiania na rzecz wspólnych, późnych kolacji, niekiedy zakrapianych winem, wyjść do restauracji czy weekendowych obiadów u przyszłych lub obecnych teściów. Przysłowiowe „motyle w brzuchu” szybko zamieniają się w zbędne kilogramy, a z czasem mogą także wpłynąć niekorzystnie na zdrowie i dobre samopoczucie.