Toksyna botulinowa zyskuje coraz szersze zastosowanie w medycynie estetycznej. Zabiegi na poszczególne partie twarzy są już powszechne i nie dziwią nikogo. Bruksizm, nadpotliwość, i migrena, to kolejne przypadłości, na jakie stosuje się iniekcje botoksu już od dość dawna.
A czy botoks może wyszczuplać?
Może.
Częstym problemem kobiet są masywne, ciężkie łydki, które celowo ukrywane są pod spodniami. To częsty problem kobiet intensywnie ćwiczących, ale za grube łydki mogą odpowiadać także geny.
Rozwiązanie jest w zasięgu… strzykawki!
Zabieg polega na wstrzyknięciu botoksu w kilka punktów na łydce. Podany w ten sposób preparat powoduje odprężenie mięśni decydujących o „atletycznym” kształcie.
Trwający kilka minut zabieg jest bezbolesny (mniej odpornym lekarz znieczula miejsca iniekcji kremem Emla). Pożądany efekt smukłych i zgrabniejszych łydek zyskujemy po kilku tygodniach.
Niestety, jak to z botoksem bywa, zabieg trzeba powtarzać. Na pocieszenie powiem tylko, że z każdym zabiegiem efekty są coraz lepsze 😉
Szczupłe łydki i to prawie natychmiast – brzmi kusząco!
Mam masywne łydki i myślę teraz i botoksie tylko czy to faktycznie daje duże optyczne rezultaty czy trzeba się dobrze przypatrzeć żeby zobaczyć efekty?
Niestety, rezultaty nie są aż tak spektakularne… to raczej efekt delikatnego złagodzenia napięcia mięśni. Jednak u każdego wygląda to inaczej.