Problem opadających powiek: zarówno górnych, jak i dolnych, możemy rozwiązać przy pomocy plastyki powiek (blepharoplastyki). Krótki i stosunkowo bezbolesny zabieg przywraca twarzy młodzieńczy wygląd i sprawia, że dolegliwości tzw. „ciężkich powiek” znikają.
Co jednak zrobić w odwrotnym przypadku, gdy nasze górne powieki „zapadają się” tworząc nieestetyczne zagłębienie pod łukami brwiowymi, nadające twarzy zmęczony, dodający nam lat wygląd?
Rozwiązanie jest proste! To oczywiście kwas hialuronowy!
Zwykle problem dotyczy osób po pięćdziesiątym roku życia, ale zdarza się, że dotyka także osób w młodym wieku.
Na czym polega zabieg?
Zabieg rozpoczyna się od nałożenia kremu znieczulającego (Emla). Niewielką ilość kwasu hialuronowego (od 0.4 – 1,0 ml.) podajemy przy pomocy kaniuli lub igły w miejsce załamania się powieki.
Efekt widoczny jest zaraz po zabiegu. Zdarza się, że okolica poddana zabiegowi jest opuchnięta, zaczerwieniona, z widocznymi śladami po wkłuciu. Nie należy się tego obawiać, gdyż taki stan utrzymuje się krótko, zwykle mija po 2-3 dniach od zabiegu i nie ma wpływu na efekt końcowy zabiegu. W niektórych przypadkach mogą pojawić się drobne siniaki. W zależności od przypadku, zwłaszcza, gdy zagłębienie jest bardzo głębokie, może nastąpić konieczność ponowienia zabiegu po ok. 2-3 tygodniach.
Efekty, w zależności od zastosowanego preparatu, utrzymują się od 6 do 12 miesięcy.
Przeciwwskazania do zabiegu:
– nadwrażliwość na skład preparatu
– skłonności do powstawania blizn
– ciąża i karmienie piersią
– stany zapalne w obszarze poddawanym zabiegowi
– aktywna infekcja – opryszczka
Ja tak właśnie mam i szukam pomocy