Zadbaj o skórę jesienią.

Posted on
Szkoda, że lato już się skończyło. Dla miłośników medycyny estetycznej i zabiegów kosmetycznych nie jest to jednak powód do smutku. Doskonale wiedzą, że jesień, to najlepszy czas na zregenerowanie skory po lecie i przygotowanie jej do trudnych, zimowych warunków atmosferycznych. Co można na tym zyskać? Zregenerowaną skórę, która „odejmie” nam kilka lat 😉

Jak we wszystkim, tak i w przypadku dbania o skórę, ważna jest systematyczność i dobry plan działania. Nie postępujmy chaotycznie rzucając się na coraz to nowsze, mocno reklamowane kosmetyki. Warto pamiętać, że czasem najlepszy skład mają te… najtańsze.

Zacznijmy od kremu. Na dzień warto stosować krem dostosowany do naszego typu skóry, jednak o właściwościach przede wszystkim nawilżających i, oczywiście, z filtrem. Jeżeli nie wybieramy się w góry lub do ciepłych krajów, możemy pozwolić sobie na zastosowanie niższej ochrony przeciwsłonecznej, niż stosowałyśmy latem. Na wieczór, po dokładnym oczyszczeniu twarzy, możemy zastosować kosmetyk o bogatszej konsystencji. Mile widziane są kosmetyki dogłębnie rewitalizujące. Jeżeli mamy skórę problemową, warto włączyć do pielęgnacji kosmetyki profilowane, np. wybielające lub złuszczające.

Pamiętajmy jednak, że nawet najlepsza domowa pielęgnacja, to nie wszystko. Warto skorzystać z usług doświadczonego specjalisty medycyny estetycznej. Co lekarz może nam zaproponować? Sporo:

Peelingi chemiczne – najpopularniejsze, to kwasy (m.in. kwas TCA, pirogronowy, migdałowy i glikowy). Główną rolą peelingów jest złuszczenie martwego naskórka. Zabiegi złuszczające pozwalają na uzyskanie jaśniejszej skóry, pomagają usunąć przebarwienia i drobne zmarszczki. Usunięcie martwego naskórka powoduje lepszą przyswajalność substancji odżywczych zawartych w kremach. Najlepszy efekt uzyskamy wykonując serię peelingów.

W gabinecie kosmetycznym, czy u lekarza?

To zależy od naszych oczekiwań. I jedni, i drudzy stosują te same kwasy. Różnica polega na ich stężeniu. Lekarze mogą stosować dużo wyższe stężenia kwasów niż kosmetyczki, więc efekt zabiegu będzie mocniejszy i szybszy.

Mezoterapia – zabieg polegający na podaniu pod skórę koktajli witaminowych i substancji odżywiających. W gabinecie kosmetycznym najbezpieczniej wykonać bezigłową. Pozwala ona na dogłębne odżywianie skóry, pomoże rozwiązać problem pozbawionej blasku, poszarzałej cery. U specjalisty medycyny estetycznej możemy wykonać mezoterapię igłową. Jej dodatkową zaletą jest to, że poprzez mikronakłuwanie skóry pobudzamy ją do odnowy (produkcji elastyny i kolagenu). Mezoterapia spłyca zmarszczki, odżywia i regeneruje skórę po lecie. Zabiegi tego typu z powodzeniem stosujemy także na ciało, co pozwala na zmniejszenie cellulitu i ujędrnienie ciała, oraz na skórę głowy, aby pobudzić cebulki włosowe i zmniejszyć wypadnie włosów.

Mikrodermabrazja – zabieg polega na złuszczeniu zrogowaciałych warstw naskórka przy pomocy specjalnego urządzenia z głowicą diamentową. Przy pomocy mikrodermabrazji możemy pozbyć się przebarwień po słońcu lub plam starczych. Regularnie stosowana odświeża i oczyszcza skórę, a także spłyca zmarszczki. Mikrodermabrazji nie należy mylić z dermabrazją, która jest najgłębszym operacyjnym „złuszczaniem” skóry. Stosowana jest przy nie kwalifikujących się do innych terapii problemach (np. bardzo głębokie blizny).

Laseroterapia – pobudza komórki do produkcji kolagenu, skraca i przebudowuje włókna kolagenowe. Laser usuwa zmiany, które powstały na skutek działania chorób, słońca, naturalnego starzenia się skóry (pajączki, naczyniaki, zmiany trądzikowe, rumień, przebarwienia, piegi, plamy posłoneczne i starcze). Zabiegi laserowe rewitalizują, rozjaśniają, poprawiają poziom jędrności, gęstości oraz koloryt skóry Mogą być wykorzystywane do odnowy dowolnej części ciała. Najczęściej stosuje się je na twarzy, dłoniach, szyi, dekolcie i ramionach. Laser z powodzeniem wykorzystuje się także do depilacji. Właśnie jesienią, kiedy nasza skóra nie jest już opalona, warto skorzystać z zabiegu i pozbyć się niechcianego owłosienia.

Osocze bogatopłytkowe – popularnie nazywany „wampirzym liftingiem” naturalny zabieg przywracający skórze młodość i blask. Pobudza komórki skóry do odnowy, wykazuje działanie napinające i przeciwzmarszczkowe. Najlepiej sprawdza się w serii zabiegów.

Regeneracja kolagenowa (Linerase) – zabieg wpływa na produkcję fibroblastów odpowiadających za produkcję własnego kolagenu. Linerase pozwala zahamować procesy starzenia się skóry, nawilża i rozświetla. Poprawia jędrność i gęstość skóry, dając efekt liftingu.

Kwas hialuronowy – nawilża skórę; podany w postaci iniekcji „wypycha” zmarszczki od środka. Pozwala przywrócić twarzy ładny owal, doskonale sprawdza się w zabiegach wolumetrycznych. Odmładza i ujędrnia.

Botoks – pamiątki po letnim słońcu w postaci zmarszczek łatwo usunąć przy pomocy toksyny botulinowej. Te głębiej zarysowane na skórze można jednocześnie wypełnić kwasem hialuronowym lub własnym tłuszczem.

Jak widzicie, jesień wcale nie musi być smutna! Na przekór niesprzyjającej aurze warto zafundować sobie odrobinę relaksu i przyjemności w gabinecie medycyny estetycznej. Efekty mogą nas pozytywnie zaskoczyć!

0 Comments

Leave a comment

Your email address will not be published.