Lekarz

Posted on
Młodość ma swoje prawa. Młodość musi się wyszaleć. Każdy z nas był/jest młody. To wszystko prawda, choć odrobinę możnaby podyskutować 😉

W przypadku niektórych zawodów owa pewność siebie lub niekiedy nawet brawura, tak dobrze znana młodym, musi zmierzyć się z życiową mądrością.

Młody lekarz lub jeszcze student wydziału lekarskiego ma poczucie misji, chce podbić świat – bo tyle ma wiedzy i ogrom chęci do pracy. Nie ma na co czekać i… i co ten profesor opowiada, że czegoś się nie da, że trudny przypadek, że rokowania ostrożne… Przecież wszystko się da!

Życie. Pierwszy zgon pacjenta podczas samodzielnego dyżuru, pierwsza trudna rozmowa z rodziną pacjenta, setki godzin na sali operacyjnej, zmęczenie, bezsilność… Nic tak nie weryfikuje podejścia, jak samo życie.

Czy to powód do utraty pasji i miłości do zawodu? Nie.

Ale warto wówczas przypomnieć sobie ten zapał i energię, która towarzyszyła na początku pracy. Połączyć to z nabytą „życiową mądrością” i … stworzyć idealny balans pozwalający na bycie kimś wyjątkowym.

Wyjątkowym, czyli po prostu sobą.

0 Comments

Leave a comment

Your email address will not be published.