Beautyfikacje

Posted on
O poprawianiu urody przy pomocy chirurgii plastycznej i medycyny estetycznej możemy przeczytać z wielu źródeł. Do dyspozycji mamy publikacje specjalistów w tych dziedzinach, fora i blogi, na których pasjonatki i panie, które konkretnym zabiegom się poddały, opisują własne doświadczenia. Są też książki…

W moje ręce trafiła książka autorstwa Maxime Parker – pasjonatki zabiegów estetycznych, ale nie tylko, bo autorka jest modelką alternatywną, właścicielką salonu tatuażu i (za co ma u mnie duży plus) wielką miłośniczką zwierząt. Autorka w sposób subiektywny opisuje w niej zabiegi, którym sama się poddała, i te, o których informacje powzięła z innych źródeł.

Czy w czasach powszechnego dostępu do tego typu informacji potrzebna jest jeszcze książka i to pisana przez nie chirurga?” – to pytanie zadałam sobie, gdy książka trafiła w moje ręce. I okazuje się, że autorka również się nad tym zastanawiała!

Taka publikacja może być przydatna. Sama śledząc fora internetowe poświęcone tematyce medycznej obserwuję codziennie przewijające się te same pytania od coraz to nowych pań. Warto było więc zebrać te wszystkie pytania i odpowiedzi na nie w jednym miejscu, właśnie w książce „Beautyfikacje”. Taki też zamysł towarzyszył autorce podczas pisania. Jednocześnie Maxime Parker podkreśla, że w żadnym razie jej publikacja nie jest publikacją medyczną, ani poradnikiem – indywidualny przypadek (z czym w 100% się zgadzam) zawsze należy skonsultować z lekarzem. Plusem książki w porównaniu do internetowych forów jest to, że wypowiada się w niej kobieta – pacjentka, która nie ukrywa swojej tożsamości, z którą – zresztą – przy odrobinie zadanego sobie trudu – można się skontaktować i zadać jej swoje pytania.

Jeszcze raz: to nie jest publikacja medyczna. To nie jest poradnik ani encyklopedia. To opis zabiegów okiem kobiety, które doskonale wie czego chce. Nie znajdziecie tu ścisłego opisu procedur medycznych, znajdziecie natomiast opis – i to z pierwszej ręki – tego, jak „przebiega” operacja plastyczna oczami pacjenta. Możecie przeczytać tam też o zabiegach, które w Polsce (jeszcze) nie są wykonywane.

Jeden z lekarzy, u którego operowała się Maxime, przed wejściem na salę operacyjną zapytał: „ Maxime are you ready for rocknroll ?” – a Wy? czy jesteście gotowi na operacyjny rocknroll z Maxime?

0 Comments

Leave a comment

Your email address will not be published.